drukuj
Jesienią gołąbki muszą być obowiązkowo. Przygotowanie gołąbków jest niestety pracochłonne, ale za to jakie są pyszne.
Składniki
- 1 duża kapusta włoska lub biała;
- około 1 kilograma mięsa mielonego;
- 200 g ryżu;
- 3-4 cebule;
- olej do smażenia;
- sól;
- pieprz;
- ewentualnie bulion;
- ewentualnie ulubione zioła np. majeranek, tymianek lub liście laurowe i ziele angielskie.
Przygotowanie
W dużym garnku, takim, aby zmieściła się kapusta, zagotuj wodę. Ze środka kapusty wytnij głąb i włóż ją do garnka z wrzątkiem, wycięta stroną do dołu. Gotuj kilka minut na małym ogniu, najlepiej pod przykryciem, aż zmiękną, aby można w nie było zawijać farsz. Powoli rozbieraj kapustę z liści i delikatnie odcinaj z nich zgrubienia.
Ryż ugotuj zgodnie z instrukcją na opakowaniu i zostaw do wystudzenia. Cebulę obierz, pokrój w kostkę i usmaż na oleju.
Do dużej miski włóż mielone mięso, odsączony i wystudzony ryż, a także wystudzoną cebulę, sól i pieprz (możesz również dodać majeranek lub tymianek) i wszystkie składniki dokładnie połącz w jednolitą masę.
Na środek każdego liścia nałóż przygotowany farsz, brzegi liścia złóż do środka, tak aby przykryły farsz i zroluj. Ilość nakładanego farszu zależy od wielkości liścia i od tego jakiej wielkości chcesz mieć gołąbki.
Na dnie garnka możesz ułożyć liście, które pozostały lub które się porwały. Na nich układaj obok siebie przygotowane gołąbki, każdą warstwę posól i popieprz. Kiedy już wszystkie gołąbki będą w garnku zalej je gorącą wodą lub bulionem (możesz dodać liście laurowe i ziele angielskie) i gotuj pod przykryciem co najmniej godzinę.
Podawaj np. z sosem pomidorowym.
Ponieważ gołąbków zawsze robię dużo i zostają zazwyczaj na drugi dzień, więc zabieramy je do pracy, a część trafia do zamrażalnika. Tym razem mieliśmy możliwość odgrzania ich w mikrofalówkowym zestawie pojemników SISTEMA Microwave dostarczonym przez sklep internetowy redcoon.pl
W skład zestawu wchodzą:
- 2 kubki;
- 2 średnie talerze;
- 1 mikrofalówkowy parowar.
Wszystkie pojemniki mają gumowe uszczelki, klipsy na pokrywach oraz otwór do odprowadzania pary. Można je bezpiecznie wykorzystywać nie tylko w mikrofalówce, ale i w zamrażalniku. Można też myć w zmywarce. To co mnie pozytywnie zaskoczyło - są BPA free.
Korzystanie z nich jest oczywiście bardzo proste.
Parowar zawiera koszyk parowy, talerze natomiast kratkę. Przed podgrzaniem jedzenia do pojemnika bazowego wlewamy wodę, produkty umieszczamy w koszyku lub na kratce w zależności od pojemnika, następnie zatrzaskujemy klipsy pokrywy i otwieramy otwór do odprowadzania pary. Gołąbki bardzo fajnie się odgrzały, dzięki temu, że można było je odgrzać z parującą wodą, a dzięki kratkom nie pływały w wodzie. Natomiast kubki świetnie nadają się do podgrzewania np. zup.
