Stefanka

Stefanka

Ciasto stefanka to jedno z moich ulubionych ciast z dodatkiem miodu. Znane jest również pod nazwą miodownik, ciasto czeskie i grysikowiec. Jak to bywa z plackami miodowymi, najsmaczniejsze jest po 1-2 dniach leżakowania, gdy placki miodowe zmiękną. Ciasto bardzo ładnie prezentuje się na świątecznym stole.


Składniki

Ciasto

- 500 g mąki;
- 1/2 szklanki cukru;
- 200 g zimnego masła lub margaryny;
- 3 łyżki miodu;
- 2 jajka;
- 2 łyżki mleka;
- 1 łyżeczka sody;
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia;
- szczypta soli.

Masa

- 3 szklanki mleka;
- 10 łyżek kaszy manny;
- 200 g masła w temperaturze pokojowej;
- 1/2 szklanki cukru pudru;
- 16 g cukru waniliowego;
- ewentualnie 2 krople ekstraktu waniliowego.

Polewa

- 3 łyżki masła;
- 3 łyżki kakao;
- 3 łyżki mleka;
- 3 łyżki cukru.

Dodatkowo

- słoiczek powideł śliwkowych.

Stefanka

Przygotowanie

Wszystkie składniki na ciasto połącz (masło wcześniej posiekaj) i zagnieć. Gotowe ciasto podziel na trzy równe porcje (w razie konieczności delikatnie podsyp mąką). Jedną z nich rozwałkuj na kształt kwadratu i przełóż na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę o bokach około 23 x 28 cm. Piecz około 12-15 minut w piekarniku nagrzanym do 180°C. W ten sam sposób upiecz pozostałe blaty. Pozostaw do ostygnięcia.
Mleko wlej do garnka. Dodaj kaszę mannę i gotuj, aż masa zgęstnieje (należy ciągle mieszać, aby nie zrobiły się grudki). Pozostaw do ostygnięcia. Miękkie masło utrzyj z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą, jasną masę. Dalej miksując, dodaj ekstrakt waniliowy i po łyżce zimny grysik. Nie miksuj długo, tylko do połączenia się składników.
Jeden z placków posmaruj powidłami (ilość wg uznania), wyłóż połowę masy i rozprowadź równomiernie. Przykryj drugim blatem ciasta, lekko dociśnij. Posmaruj ponownie powidłem i wyłóż resztę masy. Przykryj trzecim płatem ciasta i dociśnij.
Na końcu przygotuj polewę. W rondelku połącz wszystkie składniki i chwileczkę gotuj. Polej ciasto gotową polewą. Udekoruj wg uznania (u mnie pokruszony kawałeczek jednego blatu).

Miodownik jest najsmaczniejszy po 1-2 dniach leżakowania w chłodnym miejscu (chociaż u nas znika zaraz po przygotowaniu ;) ).
Do ciast zazwyczaj dodaję domowych powideł. Wówczas mam pewność, że w czasie jedzenia ciasta nie natrafię na kawałeczek pestki.

Stefanka

Mój piękny stół

www.mojpieknystol.pl