Oczywiście to był dodatkowy prezent urodzinowy dla mojej koleżanki. Można powiedzieć prezent 3w1. Czyli był: orzeźwiający deser z galaretki, „alkohol - pina colada” i oczywiście kwiatek. Prezent był bardzo udany, wszystkim bardzo się podobał, no i smakował. Koleżanka była nim bardzo miło zaskoczona. Oczywiście goście też otrzymali swoje małe deserki. Są już kolejne zamówienia na galaretki zamknięte w słoiczkach. Czas pokaże co jeszcze się w nich znajdzie :)Więcej